Obudziłam się bo słońce nie dawało mi już spać. Wstałam założyłam bluzkę Zayna i zaczęłam szukać moich słodziaków. Wyszłam z pokoju i nagle ktoś złapał mnie od tyłu i zaczął całować po szyj.
- Zayn co ty robisz?
-Nie jestem Zayn.
Odwróciłam się i zobaczyłam Harrego.
- Co ty wyrabiasz? Pojebało cię? -zapytałam wściekła.
- Nie, pragnę cię.
I znów objął mnie i zaczął całować po szyj.
- Przestań! Bo zawołam Zayna!
Dopiero teraz się opamiętał.
- Ja cię przepraszam poniosło mnie, nie myśl o mnie źle, ale...
- Co ale?!
- Bo ja się w tobie zakochałem...
I poszedł do salonu a ja za nim. W salonie był Zayn.
- Hej kochanie. -powiedział.
- Cześć a po co tu Harry przyjechał?
- Jak to po co? Po miley! Przecież miała do nich jechać.
- A no tak. A gdzie Miley? Chce się z nią pożegnać.
- W samochodzie. -powiedział Harry.
Wyszłam szybko i zaczęłam iść w stronę samochodu.Otworzyłam tylne drzwi.
- Hej słoneczko.
- Hej mamusiu!
- Posłuchaj mnie teraz uważnie dobrze?
- Dobrze.
- Jak coś ci się stanie albo coś będzie działo to zadzwoń do mnie dobrze? I uważaj na siebie.
- Dobrze.
- Pa kochanie.
- Pa. -powiedziała.
Pocałowałam ją w policzek i odeszłam, ale wpadłam na Harrego.
- Nie bój się o nią nic jej się nie stanie obiecuje ci. I nie mów Zaynowi o ty co było proszę.
- Zastanowię się..
Poszłam do salonu. Zayn wstał podszedł do mnie i pocałował ale ja tego nie odwzajemniłam.
- Co jest kochanie?
- Nic.
- Ale widzę że coś jest nie tak.
- Nie jest Ok.
- No dobra to ja jadę do firmy i wrócę gdzieś o 16.00.
- Fajnie! -krzyknęłam.
- Pa!
- Nara..
To po co on chciał żeby Miley jechała do nich? Nie dość że sama będę to jeszcze nie mogę przestać myśleć o tym co się stało... Harry naprawdę się we mnie zakochał? A może chce mnie tylko przelecieć? Nie wiem ale ja kocham Zayna.
- Zayn co ty robisz?
-Nie jestem Zayn.
Odwróciłam się i zobaczyłam Harrego.
- Co ty wyrabiasz? Pojebało cię? -zapytałam wściekła.
- Nie, pragnę cię.
I znów objął mnie i zaczął całować po szyj.
- Przestań! Bo zawołam Zayna!
Dopiero teraz się opamiętał.
- Ja cię przepraszam poniosło mnie, nie myśl o mnie źle, ale...
- Co ale?!
- Bo ja się w tobie zakochałem...
I poszedł do salonu a ja za nim. W salonie był Zayn.
- Hej kochanie. -powiedział.
- Cześć a po co tu Harry przyjechał?
- Jak to po co? Po miley! Przecież miała do nich jechać.
- A no tak. A gdzie Miley? Chce się z nią pożegnać.
- W samochodzie. -powiedział Harry.
Wyszłam szybko i zaczęłam iść w stronę samochodu.Otworzyłam tylne drzwi.
- Hej słoneczko.
- Hej mamusiu!
- Posłuchaj mnie teraz uważnie dobrze?
- Dobrze.
- Jak coś ci się stanie albo coś będzie działo to zadzwoń do mnie dobrze? I uważaj na siebie.
- Dobrze.
- Pa kochanie.
- Pa. -powiedziała.
Pocałowałam ją w policzek i odeszłam, ale wpadłam na Harrego.
- Nie bój się o nią nic jej się nie stanie obiecuje ci. I nie mów Zaynowi o ty co było proszę.
- Zastanowię się..
Poszłam do salonu. Zayn wstał podszedł do mnie i pocałował ale ja tego nie odwzajemniłam.
- Co jest kochanie?
- Nic.
- Ale widzę że coś jest nie tak.
- Nie jest Ok.
- No dobra to ja jadę do firmy i wrócę gdzieś o 16.00.
- Fajnie! -krzyknęłam.
- Pa!
- Nara..
To po co on chciał żeby Miley jechała do nich? Nie dość że sama będę to jeszcze nie mogę przestać myśleć o tym co się stało... Harry naprawdę się we mnie zakochał? A może chce mnie tylko przelecieć? Nie wiem ale ja kocham Zayna.
Super rozdział!!!! jak każdy zresztą! :* czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńZajebisty kocham cię dodasz jeszcze,Dziś. Kolejny proszę cię :)
OdpowiedzUsuńTak! Nowy rozdział :) Świetny! Czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńBoski blog i rozdział kiedy następny czekam z niecierpliwością
OdpowiedzUsuńKOCHAM , KOCHAM , KOCHAM, KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM, KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM ,KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM, KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM ,KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM, KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM ,KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM, KOCHAM , KOCHAM , KOCHAM <3 <3 <3 !!!
OdpowiedzUsuńNreeszcie ;PP Trochę długo czekałam ale się opłacało!!!! Kocham Cię!!! ;** Czekam na next ;)) Zajrzyj do mnie pls :http://nig-d-y.blogspot.com/ ;)
OdpowiedzUsuńBoski !!Jakieś pół godziny temu pzreczytałam wszystkie rozdziały i są boskie czkam na nexta <3
OdpowiedzUsuńBoskie zapraszam do mnie : http://opowiadanieonedierction.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBoski rozdział <3
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedgeblog.blogspot.com/
Pisz dalej boski ... ♥
OdpowiedzUsuńPo pierwsze, postaraj się unikać błędów takich jak "chodzi " zamiast "chodź" które zdarzają ci sią bardzo często a są wręcz banalne. Po drugie, (przynajmniej moim zdaniem) nie powinnaś na blogu używać zdjęć, jeśli chcesz, by był dobry, musisz się nauczyć opisywać słowami to, co chcesz przekazać. Po trzecie, wstawianie emotikonek na końcach wypowiedzi udziecinnia je i nie są one takie, jak powinny być. Znów powrócę do tego, że powinnaś się nauczyć pisać a nie obrazować. Po czwarte, akcja dzieje się za szybko. Np. to wyglądało tak: zobaczył ją w klubie, "zamówił" ją i już ją mega kochał, big love forever. Nie powinno tak być. Lećmy dalej, mam wrażenie, że z Zayna zrobiłaś Casanovę mającego na oczach klapki z pieniędzy. "Porwę ci stanik, zaraz ci go odkupię tylko uprawiaj ze mną sex". Piszesz, że Miley bardzo kocha swoją mamę a tak naprawdę więcej czasu spędza z chłopakami niż z nią, w efekcie czego i ta matka i Zayn wychodzą na nimfomanów. Co do "twoje imię", nie musisz tego pisać przy KAŻDEJ okazji, wystarczy to zastąpić np. "bardzo kocham moją /wstaw swoje imię/" na "bardzo ją kocham" itp. Staraj się też bardziej rozwijać zdania i prowadzić akcję bardziej naturalnie i spójnie. I nie mam pojęcia, który to był rozdział, ale nie wydaje mi się być logicznym to, że Zayn zdążył "dobić" tego szefa zanim policjanci go odciągnęli.
OdpowiedzUsuńNa koniec chcę dodać, że ten komentarz nie miał na celu skrytykowania cię, tylko podpowiedzenia kilku kwestii na które należy zwrócić uwagę. Jak wiadomo, każdy chce być lepszy w tym co robi więc po prostu starałam się pomóc.
Dziękuje cię za twoją opinie, każda rada jest dobra :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńChyba cie pojebało !
UsuńOna piszę cudownie a jak ci się coś nie podoba to spierdalaj ...
A to moje zdanie -.-
Zgadzam się co do błędów ortograficznych i emotikonek. Ale w szczegulności omijaj błędów bo to czasem serio potrafi zepsóć opowiadanie....
Usuńżal jeśli nie podoba wam się jej blog to poco go czytacie ? jak jesteście tacy mądrzy to sami go prowadźcie ! ja uważam że jest zajebisty i sama bym go lepiej nie napisała.a po twoim komentarzu ,,Ami'' wnioskuję że przeczytałaś tego bloga w całości więc po co jak tylko krytykujesz ???!!! jest ZAJEBISTY I KONIEC !!!!!!!!!!!
UsuńProszę was ludzie. Na serio?? Ami podpowiada tylko co mu się nie podoba i co warto poprawić. Nie zawsze muszą być komentarze typu ; "Zajebisty dawaj nexta !! :**". Niektórym (nie mówię tutaj o sobie) może nie podobać się sposób zapisania, ale za to treść, pomysł to zupełnie inna sprawa. :)
UsuńNie rozumiem, dlaczego tak mnie skrytykowaliście. Ja tylko wyrażam swoją opinię, nie każdy musi mieć taką jak wy. I tak, macie racje, przeczytałam go całego, bo jest dobry, tyle, że staram się pomóc autorce w poprawieniu kilku kwestii aby stał się jeszcze lepszy. Szczególnie, że samej autorce, (ukłony w jej stronę) moja opinia nie przeszkadza
UsuńNo w końcu jest :) BOSKI *.* Pragnę następnego <3
OdpowiedzUsuńBosz on jest CUDNY!!! KIEDY Next ?? :******
OdpowiedzUsuńyea w końcu super :) dawaj dalej
OdpowiedzUsuńSwietny! <33 Czekam na następny i zapraszam do mnie jeżeli ma ktoś czas: http://opowiadanieoonedirectionnew.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietne <3 Prosze jak najszybciej dodaj następny rozdział <3
OdpowiedzUsuńJejku, jejku.. świetne!
OdpowiedzUsuńDzięki że w końcu bo już się doczekać nie mogłam *u*
Proszę szybko next. :*
Zapraszam -> http://onedirection-my-love-my-life.blogspot.com/
http://light-in--the-tunnel.blogspot.com/
świetne :*
OdpowiedzUsuńDawaj następny
OdpowiedzUsuńEkstra.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
http://iloveyouorhate.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBoszki <33
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga <33
http://asdfghjklwertyuiopzxcvbn.blogspot.com/
Super , podoba mi się , czekam kolejny rozdział.
OdpowiedzUsuńBoski KOCHAM KOCHAM KOCHAM <3 KIEDY NASTEPNY ? :)
OdpowiedzUsuńkiedy następny ?
OdpowiedzUsuńmoze się umówimy że bedziesz dawała w weekendy ?
OdpowiedzUsuńAle świetny, na prawdę postarałaś się ;)
OdpowiedzUsuńSuper ^^ Wiedziałam, że Harry coś kombinuje ! Ach, ta moja intuicja ;3 Ale czy się od razu w niej zakochał ? Wątpię xD Tylko czemu Nicoll nie powiedziała tego Zaynowi ? I dlaczego on pojechał do firmy ? Przecież miał się oświadczać ^^ Blefował ? Lecę czytać kolejny ;*
OdpowiedzUsuńM.