wtorek, 13 sierpnia 2013

Affection cz.6


W szpitalu doktor powiedział że to zwykłe przeziębienie i nie ma się czym przejmować. Wypisał receptę na leki i kazał ciągle Miley leżeć w łóżku.
-Zayn dziękuje ci że zawiozłeś nas do szpitala.
-Nie masz za co dziękować
- Jak chcesz to możesz jechać do domu powiem szefowi że musiałam wrócić do domu.
-Nie zostanę z wami
Przyjechaliśmy do mnie przebrałam Miley i położyłam spać.
-Chcesz coś do picia? Lub jedzenia?
-Nie dzięki A mam pytanie?
- Tak?
-To powiesz mi czemu nie wierzysz w miłość? To coś związane z Miley?
Łzy napłynęły mi do oczu..
- Tak powiem ci..
Byłam bardzo młoda i naiwna. Zakochałam się w tak chłopaku on również się we mnie podkochiwał. Wszystko na początku było Ok. Wspaniałe randki, czułe słówka. Jak to ja jestem piękna, że jestem tą jedną. Aż w końcu postanowiłam że to z nim chce przeżyć swój pierwszy raz. Wszystko było piękne.Był delikatny i czuły. Ale przed tym mówiłam mu że się boje że jak wpadniemy? Ale on powiedział że na pewno nie wpadniemy a jeśli by nawet to będzie ze mną i mnie z tym nie zostawi.No i wpadłam...
Poszłam do niego żeby mu powiedzieć. On jak zwykle Hej kochanie, kocham cię, coś się stało?
Powiedział mu wszystko. Nic nie mógł powiedzieć a jak powiedział to myślałam że się przesłyszałam.
"Jestem z młody na to wszystko. Dam ci pieniądze i nic nikomu nie mów ze to moje dziecko tak jak byś my nie byli nigdy razem" Myślałam że się zabije ale nie mogłam bo bym też zabiła Miley.
-Nikoll ja nie wiedziałem przepraszam..
- Nie masz za co..
Rozpłakałam się. Zayn pod szedł i mnie przytulił.
-Już nikt cię nie skrzywdzi obiecuje..
Staliśmy tak wtuleni przez co 

Taras.
najmniej 15 minut. 
Później poszliśmy na dwór za mieszkaniem miałam mały taras.Był już wieczór włączyłam moją ulubioną piosenkę. Zaczęliśmy tańczyć i wariować jak małe dzieci...

Ciąg dalszy nastąpi...

1 komentarz:

  1. Świetny ! ^^ Uff na szczęście to tylko przeziębienie ;) I Nicoll wreszcie opowiedziała komuś swoją historię :D Zayn zyskał jej zaufanie ^^ I co dalej ? Lecę czytać ;*
    M.

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K